Obie strony liczą na jego lojalność. obie skazują go w końcu na śmierć.
W Szwecji pracował jako informator policji i zajmował się infiltrowaniem zorganizowanych grup przestępczych. Został zdekonspirowany w jednym z zakładów karnych i porzucony przez tych, na zlecenie których działał. Potrzebne mu były trzy sekundy , żeby przeżyć.
Trzy lata później Piet Hoffmann wciąż ucieka - tylko oficer policji...